Trump i Putin spotykają się na Alasce
Spotkanie odbyło się w Anchorage w nocy czasu polskiego. Europa była pominięta. Głównym tematem była Ukraina. Ale Europa nie miała głosu.

Europa została odstawiona na bok
Donald Trump zaprosił Putina do bazy na Alasce. Rozmowy trwały prawie trzy godziny. Nie zaproszono europejskich sojuszników. Bloomberg ocenił to jako symbol marginalizacji Europy przez USA.
Europejczycy przekazali Ukrainie około 165 mld euro wsparcia. A mimo to nie uczestniczyli w negocjacjach.
Trump kontra Europa
Przed spotkaniem Trump ostrzegał: bardzo surowe konsekwencje, jeśli Putin nie zgodzi się na zawieszenie broni.
Jednak tuż po spotkaniu Trump zasugerował, że przez następne 2–3 tygodnie nie wróci do drastycznych sankcji. To wzbudziło niepokój wśród Europejczyków .
Putin odzyskuje twarz
Eksperci są zgodni. Putin podczas spotkania odzyskał prestiż. Uznano go za polityka, z którym rozmawia Zachód. Bez konsekwencji wcześniej zapowiadanych.
To pierwsza wizyta Putina w USA od dekady. Nie tylko spotkał się z Trumpem. Przemówił jako przywódca, nie wróg. Bez pytania dziennikarz.
Politico: szokujące złamanie protokołu
Portal Politico nazwał spotkanie „grą starych kumpli”. Trump i Putin przyjaźnie wymieniali gesty na czerwonym dywanie.
Zwrócono uwagę na „szokujące złamanie protokołu” — Putin skorzystał z limuzyny prezydenta USA, tzw. „Bestii”. To wyjątkowy incydent.
Czy Ameryka jest słaba?
Carl Bildt z Europejskiej Rady Spraw Zagranicznych ocenił spotkanie jako dowód słabości USA. Rosja zaś jest zdeterminowana i osiąga swoje cele.
Trump miał naiwnie wierzyć, że zakończy wojnę w 24 godziny. Ale brakowało strategii. To pozwoliło Putinowi go rozgrywać.
Szczyt bez przełomu
Po blisko trzech godzinach rozmów oba oświadczenia były krótkie. Nie podano żadnych konkretnych ustaleń.
Onet cytuje Trumpa: najlepszym sposobem zakończenia wojny jest bezpośrednie porozumienie pokojowe, a nie tylko zawieszenie broni.
Długi dzień Trumpa
Trump rozmawiał później z Zełenskim i europejskimi liderami. Prezydent Ukrainy ma przyjechać do Waszyngtonu w poniedziałek. Spotkanie z Putinem może uratować miliony żyć — pisał Trump
Niemniej, nic poza deklaracjami. Brak konkretów budzi wątpliwości co do rzeczywistych efektów.
Putin triumfuje dyplomatycznie
Według Politico Putin wyszedł na tym korzystnie. Stał się rozmówcą USA, nie pariasem. Media rosyjskie wykorzystują to jako sukces propagandowy.
Political commentators wskazują, że to zmniejsza presję Zachodu i sankcje. To może zagrażać interesom Ukrainy i Europy.
Polska perspektywa
Polska, jako część europejskich sojuszników, została pominięta. To sygnał, że USA może marginalizować Europę dla szybszych rozwiązań z Rosją.
Taka taktyka może osłabić wspólne stanowisko wobec agresji. A to nie wróży stabilności regionu.